Ochrona danych osobowych
Deklaracja dostępności
MCK Polityka ochrony dzieci 2024
BIP

WYRAZISTE ZADOWOLENIE AMBITNYCH WIDZÓW!


W codziennym życiu, między pracą, obowiązkami domowymi i całym zgiełkiem sekwencji szarych dni niemal każdy z nas poszukuje czegoś więcej. Zazwyczaj to niepowtarzalne „coś” znajdujemy w szeroko rozumianej sferze kultury. Właśnie w tej przestrzeni najczęściej szukamy wytchnienia, natchnienia, relaksu, wzruszeń i głębszych przeżyć. Szukając i znajdując, jedocześnie stajemy się ich częścią. Co więcej - uczestnicząc - stajemy się ich fundamentem, współtwórcami i fundatorami. Kultura żywi się bowiem uczestnikami, bez których nie ma racji bytu, a których w zamian za obecność hojnie obdarza silnymi doznaniami, głęboko zapadającym w pamięć i odciskającym się na emocjach – jednym słowem – bezcennymi wzniosłymi przeżyciami artystycznymi. Takie doznania nie są nam jednak dane ad hoc. Wymagają wyjścia ze strefy domowego komfortu. Wymagają zaangażowania. Są wyzwaniem!

 

 

 

 

 

Widzowie, którzy wzięli udział w 12. Edycji Festiwalu Filmów Przewrotnych w Skoczowie sprostali temu wyzwaniu i dziś mogą się takim zaangażowaniem poszczycić. Mało tego, mogą poszczycić się mianem ambitnych widzów i cieszyć się zadowoleniem z bezcennych
i niezapomnianych przeżyć, które towarzyszyły im podczas trzech dni projekcji filmów uznanych za wybitne dzieła kina światowego.

 

Tegoroczna edycja FFP w Teatrze Elektrycznym w Skoczowie w pełni spełniła bowiem oczekiwania właśnie takich ambitnych i wymagających widzów. Uczestnicy, którzy opuścili strefę komfortu i aktywnie, z pełnym zaangażowanie wzięli udział w festiwalu otwarcie wyrażali swoje zadowolenie i dzielili się w przerwach festiwalowych emocjami, które towarzyszyły im podczas oglądania filmów. A repertuar – jak przystało na „przewrotną” formułę festiwalu był bogaty, mocno zróżnicowany tematycznie, gatunkowo i artystycznie. Dobrany tak, żeby każdy z pasjonatów dobrego kina znalazł coś wartościowego dla siebie.


Historią otwierającą festiwal była niekwestionowana nowość kinowa - hit września 2019 - film koreańskiego reżysera - Joona – ho Bong’a – pt. „Parasite” – zdobywcy Złotej Palmy na Międzynarodowym Festiwalu w Cannes. Zaraz po nim widzowie mieli okazję zobaczyć dzieło rosyjskiego reżysera - Kiriłła Sieriebrienikowa - pt. „Lato” z 2018 roku. Wybór filmów nie był podyktowany li tylko „kontrowersyjnością” tematyki, która doskonale wpisuję się w formułę „przewrotności” festiwalu, ale również artyzmem obrazowania i muzyczną tkanką fabuły. Od lat bowiem festiwal jest wyrazisty ze względu na trzy niezmienne elementy: obecność w programie akcentów muzycznych, ambitnego waloru, jakim jest artyzm filmów i „przewrotności” – rozumianej głównie jako kategoria wzbudzająca kontrowersje.

 

Wyrazistość” wydarzenia stała się też clue rozmowy z honorowym gościem festiwalu, którym była dyrektor Przeglądu Filmowego „Kino na granicy”Jolanta Dygoś.  Twórczyni festiwalu, który ma już 21 – letnią tradycję  – opowiadając o kulisach organizacji festiwali filmowych - podkreśliła, że ich nadrzędną cechą powinna być „wyrazistość” tematyki wydarzenia. Zdaniem Jolanty Dygoś jest to atut festiwali, który przyciąga, zachęca do uczestnictwa, buduje zaufanie widza i scala konkretną publiczność.

 

Na miano wyrazistości festiwalowej zasługuje niewątpliwie cały tegoroczny skoczowski festiwal filmowy. Przewrotnie zaczynając tę relację od ostatniego dnia przeglądu, można powiedzieć, że szczególnie trzeci, czyli muzyczno – filmowy dzień był wyjątkowo wyrazisty. 29 września na ekranie Teatru Elektrycznego przypomnieliśmy takie hity muzyczno – filmowe jak: „Amy”- emocjonujący i zarazem rzetelny dokument o życiu genialnej wokalistki  – Emy Winehouse, Drugą z zaprezentowanych historii filmowych była opowieść, przedstawiona z niezwykłą wrażliwością pt. „Bohemian Rhapsody”  - legenda Freddiego Mercurego i grupy Queen w reżyserii Bryana Singera wywołała największe wzruszenia widzów. Dzień ostatni festiwalu zamknął wspaniały obraz w reżyserii Bradleya Coopera pt. „Narodziny gwiazdy” z urzekającymi kreacjami Lady Gagi i samego reżysera!


12. edycja Festiwalu Filmów Przewrotnych na wyrazistości jeszcze bardziej zyskała podczas drugiego dnia projekcji. 28 września organizatorzy, czyli Miejskie Centrum Kultury „Integrator” w Skoczowie zaprosili widzów na koncert czeskiej grupy „Allskapones”. Muzyczne brzemienia zespołu okazały się iluminacją dla uczestników. Fuzja różnych gatunków muzyki – folku, rocka, soulu i jazzu  - których zapowiedzią była sama nazwa zespołu – okazała się spełnieniem oczekiwań widzów, ale i miłym zaskoczeniem. Wiele osób po koncercie mówiło, że takiej „petardy” się nie spodziewali!  Dopełnieniem wrażeń w tym dniu były niewątpliwie dwie przewrotne projekcje, czyli kultowy obraz w reżyserii braci Coen z 1998 roku pt. „Big Lebowski” oraz pełen groteski, pure nonsensu i czarnego humoru surrealistyczny film pt. „Sens życia wg Monthy Phytona”, w którym na koniec pada kultowy i niezwykle mądry – zwłaszcza w kontekście udziału w festiwalach filmowych cytat - o metodach skłaniania widzów do pójścia do kina… Polecamy go gorąco wszystkim tym, którzy nie wybrali się na 12. edycję Festiwalu Filmów Przewrotnych. Jednocześnie gorąco zachęcamy do udziału w 13. edycji, która już za rok!

 

 

MCK „INTEGRATOR”
 

 

 

 



Galeria: