Ochrona danych osobowych
Deklaracja dostępności
MCK Polityka ochrony dzieci 2024
BIP

Wiersze gwaróm zdobióne


Gwara na Śląsku Cieszyńskim ma liczne odmiany. Inaczej mówi się na Zaolziu, nieco inaczej w rejonie Strumienia, Cieszyna i Skoczowa, a jeszcze inaczej w Trójwsi, gdzie zdaniem etnolog Małgorzaty Kiereś jest jej matecznik. Tam ponoć najpiękniej się nią „rządzi”. Liczne odmiany gwary cieszyńskiej potwierdzają jej bogactwo językowe, sięgające korzeniami mowy Jana Kochanowskiego i Mikołaja Reja.

 

WIERSZE GWARÓM ZDOBIÓNE

         Gwara na Śląsku Cieszyńskim ma liczne odmiany. Inaczej mówi się na Zaolziu, nieco inaczej w rejonie Strumienia, Cieszyna i Skoczowa, a jeszcze inaczej w Trójwsi, gdzie zdaniem etnolog Małgorzaty Kiereś jest jej matecznik. Tam ponoć najpiękniej się nią „rządzi”. Liczne odmiany gwary cieszyńskiej potwierdzają jej bogactwo językowe, sięgające korzeniami mowy Jana Kochanowskiego i Mikołaja Reja. Dlatego największym skarbem tej ziemi, który „wnieśliśmy” do Europy jest nasza kulturowa odrębność i oryginalność, tak ściśle połączona z gwarą. Mowę tę należy więc pielęgnować, bo jest to sposób na zachowanie naszej tożsamości.

         Dziś, w dobie łączenia się polski w struktury europejskie, działania na rzecz ochrony gwary nabierają szczególnego znaczenia. Sama gwara to przecież gleba, na której wyrasta język literacki. Bez niej polszczyzna stałaby się językiem martwym, tak jak łacina czy esperanto.eranto.eranto.eranto.

         Gwara wreszcie jest świadectwem ciągłości bytu narodowego i nie bez powodu określenie „cieszyński”, w rejonie Skoczowa i Cieszyna znaczy – nasz, czyli inny od wszystkiego, a jednocześnie bardzo polski. Przed laty tak właśnie rozumiała ten język Emilia Michalska, poetka ludowa z Pruchnej.uchnej.

         Dzisiaj znajomość gwary jest cenioną umiejętnością, podobnie jak znajomość języków obcych. Placówki kultury i stowarzyszenia regionalne podejmują działania, mające na celu ochronę bogactwa języka gwarowego. Chodzi również o to, aby mieszkańcy Śląska Cieszyńskiego nie tylko rozumieli język gwarowy, ale także umieli i chcieli się nim posługiwać. Mają temu służyć liczne ostatnio konkursy gwarowe i najróżniejsze wydawnictwa poświęcone gwarze. Uzupełniają one literaturę gwarową i są pomocne przy redagowaniu słowników gwarowych opracowywanych przez wielu wybitnych językoznawców, których wkład w budzenie miłości do gwary jest już dzisiaj zauważalny, a w przyszłości będzie nieoceniony.eniony.

         Coraz więcej osób nie wstydzi się mówić gwarą, a to przekłada się na zainteresowanie nią dzieci i młodzieży. Język gwarowy można obecnie znaleźć w regionalnych wydawnictwach, gazetach, kalendarzach, a w szkole prowadzi się o nim lekcje w ramach tzw. Ścieżki regionalnej. alnej.

         Dzięki tym zabiegom gwara przestaje być językiem wyśmiewanym, wyszydzanym czy wręcz tępionym, jak to miało miejsce w przeszłości. I choć gwara miesza się czasami z językiem literackim i zapewne językoznawcy nie zawsze uznaliby jej poprawność – to cieszy fakt, że nie jest ona martwa, lecz żyje i ewoluuje tak, jak każdy język.

         Autor zamieszczonych w tym opracowaniu wierszy od kilku lat stara się upowszechniać piękno gwary cieszyńskiej. Czyni to na różne sposoby: a to występując na scenach placówek kulturalnych podczas wieczorów autorskich, a to spotykając się z młodzieżą w szkołach, czy też włączając własne utwory do repertuaru zespołów regionalnych, z którymi współpracuje, bądź sam prowadzi.

         Miejski Dom Kultury w Skoczowie postanowił wesprzeć te działania Jana Chmiela poprzez wydanie jego „Wierszy gwarą zdobionych”, które mamy nadzieję, podobnie jak

„Wiersze gwarą haftowane” wydane przez niego w roku ubiegłym, spotkają się z życzliwym przyjęciem czytelników.

Robert Orawski

"Wiersze gwaróm zdobióne" można nabyć
w skoczowskim ARTadresie (Rynek 18) w cenie 20 zł.