Ochrona danych osobowych
Deklaracja dostępności
MCK Polityka ochrony dzieci 2024
BIP

Filmowy flirt ze sztuką #22


Cykl artykułów, w których film staje się furtką do największych, światowych muzeów i galerii sztuki, do pięknych, zabytkowych uliczek miast, a nawet do umysłów artystów!

Chcemy polecić Wam kinematografię, dostarczającą niezapomnianych wrażeń! Chcemy inspirować sztuką, pisząc o niej w sposób lekki, ciekawy i jednocześnie merytoryczny - tak, by rozkochać Was w kulturze na dobre!

 

"DROGA ŻYCIA"

dramat, przygodowy, reż. Emilio Estevez (2010)

Daniel ginie w czasie wędrówki Szlakiem Świętego Jakuba. Jego ojciec, który przybywa do Europy po szczątki syna, decyduje się przejść tę drogę za niego. Film oddziałuje i na oko i na ucho odbiorcy. Jeśli ktoś z Was szuka pretekstu lub zachęty do wyruszenia na Camino de Santiago, to ten film jest właśnie dla niego!

Zobaczcie sami!

Idąc Camino, nie trzeba być religijnym. Każdy pielgrzymuje na swój sposób, we własnym tempie. Sam wybiera, czy iść w grupie, czy samotnie. Przejść cały dystans, czy tylko kawałek. Dróg też jest wiele, ale wszystkie zmierzają w to samo miejsce.

Kliknijcie tutaj!

 

 

Historia Katedry Santiago jest związana z cudownym odnalezieniem grobu św. Jakuba Starszego pomiędzy 813 a 834 rokiem. Na niebie pojawiła się wówczas wielka światłość oraz spadł deszcz gwiazd. Wskazały one grobowiec świętego Jakuba i jego dwóch uczniów. Od razu miejsce to nazwano Campus Stellae (hiszp. pole gwiazd) – stąd nazwa Compostela, a samo Santiago znaczy oczywiście Jakub. Przedstawienie tej legendy znajdziecie na zachodniej fasadzie budynku. Główne wejście znajduje się pomiędzy 76 metrowymi wieżami: dwa rzędy renesansowych schodów prowadza do Portyku Chwały. Od południa do środka prowadzi Portal Złotników ze scenami kuszenia Chrystusa na pustyni oraz Jawnogrzesznicę. Na wschodzie natomiast znajdują się Wrota Królewskie.

Tutaj dowiecie się więcej!

 

„LISBON STORY”

obyczajowy, reż. Wim Wenders, (1994)

To film, w którym dźwięk przeważa nad obrazem, to opowieść o mieście, muzyce fado, kulturze Portugalii oraz miłosnej melancholii.

Głównym bohaterem historii jest dźwiękowiec, Philip Winter. Mężczyzna otrzymuje pocztówkę z Lizbony od swojego przyjaciela, który prosi go pomoc w dokończeniu swojego filmu. Po przyjeździe na miejsce dowiaduje się jednak, że jego przyjaciel zaginął. Zafascynowany wyjątkową atmosferą tej europejskiej stolicy rozpoczyna poszukiwanie Friedricha oraz "wyławianie" wyjątkowych dźwięków miasta rozkoszując się przy tym magiczną atmosferą lizbońskich uliczek.

   

 

Lizbona to niesamowita architektura, wąskie uliczki, rozległe plaże, a także wzgórza, na których położone jest miasto. To pełne uroku miejsce, w którym między budynkami pwiewa pranie, żółty tramwaj numer 28 pnie się do góry wąskimi drogami, a z knajp dobiegają dźwięki portugalskiej muzyki fado. Do największych cudów architektury Lizbony można zaliczyć katedrę Sé, klasztor Hieronimitów oraz współczesny dworzec kolejowy Gare do Oriente.

Zobaczcie sami!

Polecamy Wam stronę, gdzie znajduje się 19 pomysłów, na to co koniecznie trzeba zrobić, będąc w Lizbonie.:

Kliknijcie!

„Lisbon Story” jest nasycone ironią i humorem a wypełnia go muzyka z kręgu fado.

Posłuchajcie!

Słowo fado oznacza los, przeznaczenie. Są to nostalgiczne, nastrojowe utwory, śpiewane przez jednego wokalistę przy akompaniamencie dwóch gitar. Słuchając, można poczuć intensywność doznań, poruszenia i przeżywanych emocji. Muzyka powstała w XIX wieku w biednych, portowych rejonach Lizbony. Dopiero później stała się popularna również w innych rejonach kraju.

Kliknijcie tutaj, jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej!

 

„SEKRETNE ŻYCIE WALTERA MITTY”

Film fantastyczno-obyczajowy w reżyserii Bena Stillera z 2013 roku, z nim samym w roli skromnego fotoedytora o niezwykłej fantazji, który przeżywa niesamowite perypetie dzięki sile swej wyobraźni.

Film był kręcony w USA i na Islandii, która grała także Grenlandię i Himalaje. Ben Stiller podróżował i filmował w całej Islandii od Stykkishólmur na półwyspie Snæfellsnes (reprezentującym Grenlandię), przez Reykjavík i półwysep Reykjanes, południową część kraju i południowy wschód dookoła lodowca Vatnajökull (reprezentujący Nepal) aż po wschód w Seyðisfjörður.

Islandia nazywana jest krainą lodu. Jej krajobrazami nie można się nasycić. Zobaczymy tu zorze polarne, lodowce, wulkany, wodospady, czy gejzery.

To wyjątkowy kraj, zobaczcie sami!

Wiedzieliście, że ponad połowa Islandczyków wierzy w Elfy?! Wiara ta, ma realny wpływ na to jak funkcjonuje państwo. Nie tak dawno świat obiegła informacja, że islandzki sąd zakazał budowy drogi łączącej Reykjavik z półwyspem Alftanes, bo ta przebiegałaby w okolicach wielkiego kamienia, w którym, jak sądzą okoliczni mieszkańcy, mieszkają elfy…

  

 

Islandia potrafi zaskoczyć wieloma rzeczami, przeczytajcie sami:

Wystarczy kliknąć!

Islandczycy są bardzo twórczy i wrażliwi na sztukę. Za pomocą kolorów i barw wzbudzają swoją wyobraźnię: ulice i domy są bardzo kolorowe i mają ciekawy styl ubierania się. W mieście znajdziesz wiele galerii sztuki, muzeów i budynków pokrytych graffiti (tak zwaną „street art”).

Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej o kulturze Islandii:

Kliknijcie!